W zeszłym tygodniu Inga z mamą spędziły noc w szpitalu – lekarze zalecili badanie snu. Wyniki miały pokazać jak bardzo SMA wpływa na oddech Ingi i czy nie jest wymagane wspomaganie oddechu podczas snu. Ingę „oblepiono” różnego typu czujnikami, które podłączono do komputera i monitorowano przez 12 godzin. Nasza dzielna pacjentka była trochę przestraszona, nie za bardzo lubiła „rurki w nosie”, sąsiednia pacjentka budziła ją płaczem, a mama Ingi musiała się przykrywać dwoma śpiworami. Najważniejsze jednak, że badanie wypadło dobrze i nie ma niczego niepokojącego w nocnym oddechu Ingi. Po cichu liczymy, że dzięki lekom na SMA, Inga nigdy nie będzie musiała używać respiratora. Kolejne badanie za rok.

Tymczasem rano w szpitalu Inga zleciła badanie snu swojej ukochanej laluni „Roszpunce”. Po dokładnej analizie „pani doktor Inga” uspokoiła lalunię, że jej sen jest również zdrowy. Oby więcej takich badań 😉

https://www.justgiving.com/crowdfunding/ingamilan2
https://zrzutka.pl/z/ingamilan
Prosimy – polub, udostępnij, zaproś przyjaciół i wesprzyj. Inga liczy na Ciebie!
www.inga-figurka.pl