Ubiegły tydzień to kolejna wizyta w szpitalu w Mediolanie. Ale pobyt we Włoszech to nie tylko badania i leczenie. To także okazja do zabawy w wodzie, która jest dla Ingi jednocześnie wspaniałą rehabilitacją. Inga moze przemieszczać się nie używając oretez i lasek. A na załączonym filmie potrafi nawet „skakać”. Jesteśmy również ogromnie szczęśliwi, że dzięki wizytom na basenie Inga może poczuć się wolna i równa innym dzieciom w swoim wieku. Nasza walka z SMA trwa!

PS. Mama od kliku lat mówi na Ingusię „Żabinka”… Przypadek? Nie sądzę…

Dziękujemy Wam wszystkim za wsparcie! Ci którzy chcieliby wspomóc leczenie we Włoszech mogą odwiedzić strony:
https://www.justgiving.com/crowdfunding/milan3
https://zrzutka.pl/9p5w48
Dziękujemy!