To już ostatnie dni kwietnia i ostatnia szansa na złożenie „PITów”. A ponieważ los Ingi zależy od magicznego 1% podatku, jest to dla nas czas podsumowań i rozliczeń. Ubiegły rok to wielkie zmiany i wydarzenia w życiu naszej małej dziewczynki.

– Przede wszystkim udało się zorganizować udział Ingi w badaniu klinicznym w Mediolanie. Wszelkie koszty związane z podróżami, przeprowadzką i rozpoczęciem leczenia zostały pokryte z 1% Waszych podatów. Aż strach pomyśleć, co by było z Ingą, gdyby nie Wy…

– Inga w ostatnim roku pięciokrotnie brała udział w tygodniowych turnusach rehabilitacyjnych  (każdy z nich to koszt ok 2000 zł). Wszystkie pokryte z 1%. Bez tych ćwiczeń samo leczenie w przypadku SMA nie miałoby większego sensu. Dlatego za tą możliwość rehabilitacji dziękujemy Wam równie mocno.

– Dodatkowo Inga rozpoczęła zajęcia hipoterapii. Jest to dal niej ogromne przeżycie, jak również wspaniała lekcja koordynacji ruchowej i próby utrzymania równowagi (tak niezbędnej do wymarzonego w przyszłości chodzenia). Zajęcia finansowane z 1% oraz zbiórek internetowych (ok. 100 zł za godzinę)

– Inga dostała nowy, dopasowany, nowoczesny, manualny wózek inwalidzki. Już niedługo do nas dotrze.

– Jesteśmy również po przymiarkach wózka elektrycznego, który da Ingusi trochę niezależności i radości z nieograniczonej mobilności

– Z środków 1% zakupiliśmy i zorganizowaliśmy również cały sprzęt do „chodzenia”: obuwie ortopedyczne (pełne i lekkie), laski (kule), wizyty w klinice ortopedycznej – dopasowanie i przygotowanie ortez KAFO.

– Podróże do szpitali (Mediolan, Londyn, Wrocław, Warszawa) i klinik rehabilitacyjnych to również dzięki Waszemu wsparciu.

– Wszelkie dodatkowe leki, suplementy, środki pielęgnacyjne również mogliśmy zrefundować z fundacyjnego subkonta Ingi.

A CZY SĄ JAKIEŚ EFEKTY WASZEJ POMOCY?

Najważniejszy to fakt, że Inga przestała słabnąć. Nie straciła w ciągu roku żadnej umiejętności motorycznej. Raczkuje szybciej, znów wspina się na niewielkie schodki, w pozycji leżącej na plecach podnosi głowę, unosi plecy i potrafi na przemian unosić zgięte nóżki. Intensywna rehabilitacja pozwoliła również póki co uniknąć skoliozy i poważniejszych przykurczy. Odkąd Inga rozpoczęła badanie kliniczna jest bardzo zmotywowana do ćwiczeń, wiele z nich wymyśla sama i mocno wierzy w swój pierwszy krok w przyszłości.

Jeżeli ktoś Was lub Waszych znajomych jeszcze się nie rozliczył to zachęcamy do wsparcia Ingusi:

KRS 0000050135 Cel szczegółowy: FIGURKA.

Polubcie i udostępnijcie ten wpis – może właśnie dzięki temu jakiś spóźniony podatnik będzie miał możliwość pomóc Ingusi.

BARDZO WAM DZIĘKUJEMY!